Jeszcze w trakcie studiów z uzdolnionymi pasjonatami krótkofalarstwa z Sosnowca: braćmi Ludomirem i Leonardem Danilewicz oraz Tadeuszem Heftmanem podjął ścisłą współpracę Oddział II Sztabu Głównego Wojska Polskiego. Zadaniem „dwójki” było prowadzenie działań specjalnych, m.in. wywiadowczych (w tym radiowywiadowczych), kontrwywiadowczych (w tym radiokontrwywiadowczych), dywersyjnych oraz kryptologicznych.
W 1928, z niejawnym wsparciem Sztabu Głównego Wojska Polskiego, powstała spółka pod nazwą Wytwórnia Radiotechniczna AVA, z kapitałem zakładowym 7 tys. złotych. Formalnie jej założycielami byli bracia Danielewiczowie, oficer Sztabu Głównego WP inż. Antoni Palluth oraz b. starszy majster wojsk łączności Edward Fokczyński. Nazwę firmy utworzyły połączone krótkofalarskie znaki wywoławcze braci Danilewiczów (TPAV) oraz inż. Pallutha (TPVA).
Dyrektorem Wytwórni został Antoni Palluth, który podczas wojny polsko – bolszewickiej pracował na radiostacji w pociągu Naczelnego Wodza oraz prowadził podsłuch radiostacji bolszewickich. Jego zastępcą był Ludomir Danilewicz. Kierownikiem technicznym oraz głównym konstruktorem Wytwórni Radiotechnicznej AVA został Tadeusz Heftman. Antoni Palluth zajmował się pozyskiwaniem dla spółki zleceń, głównie z wojska i wywiadu. Fokczyński pilnował organizacji produkcji. Od początku spółka co najmniej 60 proc. swojej produkcji przeznaczała dla wojska; produkowała także sprzęt łączności dla Policji Państwowej oraz Straży Granicznej.
Jak podkreśla ppłk dypl. inż Tadeusz Lisicki:
Wytwórnia radiotechniczna AVA prawie od czasu swego powstania była głównym dostawcą sprzętu radiowego i specjalnego dla Sztabu Głównego i odegrała znaczną rolę w rozwiązaniu “Enigmy”.
Więcej informacji – zobacz Enigma
Po założeniu spółki jej siedzibą był niewielki warsztat radiotechniczny w Warszawie przy ul. Nowy Świat 43, będący własnością Edwarda Fokczyńskiego. Później siedzibę przeniesiono do większego lokalu przy ul. Nowy Świat 34. W 1936, po pięciu latach funkcjonowania, spółka przeniosła się do własnego obiektu (o powierzchni ok. 800 m.kw.) w Warszawie przy ul. Stępińskiej 25.
Wytwórnia Radiotechniczna AVA produkowała głównie stacje krótkofalarskie oraz części radiotechniczne na potrzeby wojska oraz odbiorców cywilnych. W 1930 Wytwórnia AVA otrzymała duże zamówienie na cztery radiostacje krótkofalowe dużej mocy i dalekiego zasięgu dla Sztabu Głównego Wojska Polskiego (w Pyrach).
Produktami spółki były m.in. radiostacje lotnicze i morskie, również sprzęt radiołączności oraz radiopodsłuchu m.in. dla siedmiu stacji Biura Szyfrów Oddziału II SG WP: w Warszawie, Lidzie, Równem, Kołomyji, Starogardzie, Poznaniu oraz Krzesławicach k. Krakowa. Wyprodukowała także m.in. radionadajniki III B.13 dla niszczycieli “Wicher”, “Grom”, “Burza”, Błyskawica” oraz okrętów podwodnych ORP “Orzeł” i “Sęp”, ok. 200 samolotowych stacji radiotelefonicznych typu N2L/O, goniometry stałe, ruchome, samochodowe i samolotowe do radionawigacji oraz radionamierzania, a także części i podzespoły elektroniczne, w tym rezonatory kwarcowe m.in. dla Polskiego Radia.
W 1937 roku AVA złożyła wniosek patentowy, uzyskując w 1939 patent nr 28 638 na konstrukcję laryngofonu elektromagnetycznego. W wytwórni pracowano także, na zlecenie Sztabu Głównego, nad wykrywaczem min. Projekty firmy AWA zostały wykorzystane przez por. inź Józefa Kosackiego (vel Józef Kos, Józef Kosecki) w skonstruowanym przez niego w 1941 rewelacyjnym wykrywaczu min “Mine Detector Polish Mark I”. Wynalazek nie został opatentowany, inż Kosacki podarował go armii brytyjskiej.
Niemalże flagowym produktem Wytwórni Radiotechnicznej AVA mogła stać się konspiracyjna radiostacja typu AP-1, zwana „pipsztokiem”, zaprojektowana przez Tadeusza Heftmana, na zlecenie polskiego wywiadu. Wybuch II wojny światowej uniemożliwił wdrożenie prototypu do produkcji. „Pipsztoki” produkowane były później przez Polskie Wojskowe Warsztaty Radiowe w Stanmore pod Londynem. Posłużyły jako podstawowy sprzęt łączności Armii Krajowej, na którym przez całą wojnę pracowali łącznościowcy – Cichociemni spadochroniarze AK. W Wielkiej Brytanii radiostacja została zgodnie uznana za najlepszy tego rodzaju sprzęt na świecie, została wykorzystana do łączności przez agentów zachodnich służb specjalnych: brytyjskie MI6 oraz SOE, amerykańskie OSS, francuskie Resistance oraz DSR/SM. “Pipsztoki” konstrukcji Tadeusza Heftmana używane były m.in. przez polską konspirację we Francji, przez Amerykanów podczas akcji dywersyjnych na tyłach sił japońskich na Bliskim Wschodzie, a także przez wojska amerykańskie podczas zdobywania wysp na Pacyfiku.
Zobacz:
- Krzysztof Dąbrowski – W kręgu zakładów AVA, w: Polska myśl techniczna w II wojnie światowej, w 70 rocznicę zakończenia działań wojennych w Europie. Materiały pokonferencyjne. Centralna Biblioteka Wojskowa, ISBN 978-83-63050-28-3, Warszawa 2015, s.117-126 – plik pdf
- Tadeusz Lisicki – AVA (maszynopis / rękopis), w zbiorach Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu, sygn. K 1074 – na stronie elitadywersji.org
- Ryszard M. Zając – Zapomniany konstruktor “pipsztoków”, w: Biuletyn Informacyjny AK nr 05 (409), maj 2024, s. 34-37 – plik pdf