Pipsztok

Kilka lat przed niemiecką i sowiecką agresją na Polskę we wrześniu 1939 roku, w Wytwórni Radiotechnicznej AVA zamówienie na projekt konspiracyjnej radiostacji złożył Oddział II Sztabu Głównego Wojska Polskiego, którego zadaniem było prowadzenie działań specjalnych, m.in. wywiadowczych (w tym radiowywiadowczych), kontrwywiadowczych (w tym radiokontrwywiadowczych), dywersyjnych oraz kryptologicznych.

Radiostacja konstrukcji inż. Tadeusza Heftmana
nazywana potocznie „pipsztokiem”

 

Kierownikiem technicznym oraz głównym inżynierem Wytwórni Radiotechnicznej AVA był inż. Tadeusz Heftman. Jeszcze przed wybuchem wojny skonstruował unikalny prototyp konspiracyjnej radiostacji. Od wydawanych podczas pracy odgłosów (pi, pi, pi) potocznie nazywano ją „pipsztokiem”. Przed wkroczeniem Niemców do Warszawy inż. Tadeusz Heftman ewakuował się z jednym egzemplarzem prototypu „pipsztoka” do Francji. Niezwłocznie przystąpił tam do przestawienia prototypu na francuskie części. Zanim jednak ukończył swoją pracę, Francja skapitulowała.

Po ewakuacji do Wielkiej Brytanii, w drugiej połowie 1940 roku przy Ośrodku Radio Sztabu Naczelnego Wodza w Stanmore (pod Londynem, obecnie dzielnica Londynu) uruchomiono Polskie Wojskowe Warsztaty Radiowe (właściwie Polskie Wojskowe Warsztaty Radiotechniczne). Początkowo ośrodek działał jako wsparcie techniczne Ośrodka Radio. Kierownikiem PWWR został urzędnik cywilny, inżynier Tadeusz Heftman, jego zastępcą radioamator krótkofalowiec sierż. Stefan Włodarczyk. W ośrodku kilkudziesięciu polskich żołnierzy pracowało przy produkcji konspiracyjnych radiostacji nadawczo odbiorczych konstrukcji inż. Tadeusza Heftmana. 

 

Siedziba PWWR, Stanmore, Wykeham House, widok współczesny

Produkowano tam stacje nadawczo-odbiorcze, oznaczone A (AP) i B (BP). Miały zwartą konstrukcję, niewielkie rozmiary (280 x 210 x 100 mm) i wagę (6 kg), były solidnie wykonane oraz trudne do wykrycia podczas pracy. „Pipsztok” nazywany był przez Brytyjczyków „polish spy radio”, zyskał opinię najlepszej konspiracyjnej radiostacji na świecie!

W małej, aluminiowej skrzynce z odchylaną pokrywą, znajdowały się wszystkie podzespoły i akcesoria oraz instrukcja obsługi. Klucz telegraficzny montowano zwykle na płycie czołowej, jego naciśnięcie przerywało nasłuch, rozpoczynało nadawanie. Zamiast wskaźników wychyłowych były wskaźniki świetlne: żarówki i neonówki.

Radiostacja była zasilana z sieci prądu zmiennego o napięciu 120/220V, z baterii akumulatorów i przetwornicy wibratorowej, z ręcznego generatora. W zasilaczu użyto lampy 5Z4. Radiostacje Heftmana stale doskonalono, za najlepszy uznaje się model AP-5 o maksymalnym zasięgu do 1,5 tys. km! W wersji dla Polaków radiostacja pracowała w zakresie 12-14 MHz, w wersji dla Brytyjczyków (mniejszy zasięg) wystarczał zakres do 8 MHz.

Odbiornik to superheterodyna na 3 lampach 6K8, 6SJ7, 6SC7, z częstotliwością pośrednią 1,5 MHz. Czułość na CW – 2-3 mikrovolty, szerokość pasma dla -6 dB wynosiła 2 kHz, transmisji słuchano na słuchawkach. Nadajnik wyposażono w jedną lampę 6L6 co dawało moc ok. 8-20 W. Jako antenę stosowano anteny typu long wire o długości 13 m z przeciwwagą oraz dipole o długości 2×5 m lub 2×7 m.

 

29 kwietnia 1943 w hotelu „Rubens” w Londynie, będącym siedzibą Sztabu Naczelnego Wodza, miała miejsce tajna, polsko – brytyjska konferencja, podczas której przedstawiciele polskich i brytyjskich służb specjalnych (Special Operations Executive, SOE) uzgodnili zasady współpracy. Odtąd aż do końca wojny PWWR był tajnym ośrodkiem polsko – brytyjskim, produkującym konspiracyjne radiostacje zrzutowe dla polskich Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej oraz m.in. dla brytyjskich, amerykańskich i francuskich służb specjalnych.

 

  • W 1940 wyprodukowano zaledwie 5 szt. „pipsztoków”, m.in. w związku z problemami z zakupem specjalistycznych części, które kupowano na „czarnym rynku” oraz sprowadzano pocztą z USA.
  • Do końca 1942 wyprodukowano ok. 200 radiostacji typu A-1 oraz A-2. Jeden z pierwszych egzemplarzy miniaturowej radiostacji zabrał ze sobą gen. Władysław Anders w kwietniu 1942, w podróży z Londynu do Uzbekistanu; dzięki niej miał stałą łączność ze Stanmore.
  • W 1943 wyprodukowano 543 radiostacje typu: A-1, A-2, A-3 oraz A-4.
  • W 1944 wyprodukowano aż 1000 radiostacji różnych typów, a także unikalnych, miniaturowych (175x125x40 mm) odbiorników OP3

 

Ogółem PWWR wyprodukowały co najmniej ok. 1 – 1,4 tys. radiostacji zwanych “pipsztokami”: AP-1, AP-2, AP-4, AP-5 oraz typu B1 (BP3). Większość z nich miała brytyjskie oznaczenia MR-2, MR-3 (brytyjskiej firmy Monitor Radio, Stechford, Birningham), była rozdzielana przez SOE. Pod koniec wojny inż Tadeusz Heftman skonstruował miniaturową radiostację AP-7 o wymiarach zaledwie 90 x 60 x 10 mm!. Składała się z odbiornika (3 lampowej superheterodyny) oraz nadajnika o mocy 3 W.

 

 

Zobacz:

  • „Pipsztok” widok 3D – Polish radio station used by the Cichociemni – zobacz stronę
  • Muzeum II Wojny Światowej – Radiostacja AP-5 – zobacz stronę
  • Zbigniew S. Siemaszko – Pipsztoki, w: Instytut Literacki Paryż, Zeszyty Historyczne 98, 1991 s. 37-56- plik pdf
  • Ryszard M. Zając – Zapomniany konstruktor “pipsztoków”, w: Biuletyn Informacyjny AK nr 05 (409), maj 2024, s. 34-37 – plik pdf
  • Instrukcja radiostacji AP-5, oryginał w zbiorach Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu, na stronie elitadywersji.org